VIII
Katecheza 19.05.2021r. klasa 8b
20.05.2021r. klasa 8a
Temat: Być człowiekiem modlitwy. Modlitwa w życiu św. Jana Pawła II.
18.05. - to dzień rocznicy urodzin Świętego Jana Pawła II. Wczoraj obchodziliśmy 101-szą rocznicę Jego urodzin. Wdzięczność Bogu za dar tego wielkiego Świętego, została wyrażona w wielu uroczystych Mszach Świętych w całej Polsce i świecie.
Obecna sytuacja, spowodowana pandemią, uniemożliwiła organizację wielu uroczystości, przygotowanych z tej okazji. My jednak pamiętajmy w modlitwie o naszym wielkim Polaku Św. Janie Pawle II.
Wielu ludzi, którzy byli świadkami życia św. Jana Pawła II zwracało uwagę na fakt, iż był On człowiekiem modlitwy. Już od dzieciństwa towarzyszyła Jemu modlitwa do Ducha Świętego. Małego Karola nauczył tej modlitwy jego ojciec. Św. Jan Paweł II modlił się nią każdego dnia, do końca swojego życia.
Duchu Święty, proszę Cię
o dar mądrości do lepszego poznawania Ciebie i Twoich doskonałości Bożych
o dar rozumu do lepszego zrozumienia ducha tajemnic wiary świętej,
o dar umiejętności, abym w życiu kierował się zasadami tejże wiary,
o dar rady, abym we wszystkim u Ciebie szukał rady i u Ciebie ją zawsze znajdował,
o dar męstwa, aby żadna bojaźń ani względy ziemskie nie mogły mnie od Ciebie oderwać,
o dar pobożności, abym zawsze służył Twojemu Majestatowi z synowską miłością,
o dar bojaźni Bożej, abym lękał się grzechu, który Ciebie, o Boże, obraża. Amen.
Przypomnijmy sobie Jego życie:
https://www.youtube.com/watch?v=HHOX03Pmd5s
Prezentacja pozwoli zapoznać się z innymi osobami żyjącymi modlitwą:
https://view.genial.ly/5e9d9d53f69c430d82759042/presentation-przyklady-osob-zyjacych-modlitwa
Nie zapomnij o osobistej modlitwie.
Katecheza 13.05.2021r.
klasa 8a
Temat: Modlitwa Pańska jako program drogi chrześcijanina.
O co modlimy się w modlitwie „Ojcze nasz”?
https://www.youtube.com/watch?v=xQaHZ8gMSLw
Modlitwa „Ojcze nasz” znana jest w niemal wszystkich językach świata. Modlą się nią ludzie ze wszystkich narodów.
Czym różni się „poznanie” modlitwy „Ojcze nasz” od „życia” nią?
Święty Jan od Krzyża jako mistrz nowicjatu miał w gronie kleryków studenta prawnika, który chciał zostać karmelitą. Kiedyś student ten zgłosił się z prośbą do św. Jana, aby mu dał odpowiednią lekturę dotyczącą modlitwy. Wówczas św. Jan od Krzyża podał mu białą kartkę, kazał napisać na niej tekst „Ojcze nasz”, a następnie polecił mu codziennie przez godzinę rozważać ten tekst i uczyć się jej. Upłynęły lata. Karmelita się zestarzał i kiedy się go pytano, co robi na modlitwie, wyciągał tę kartkę i mówił: uczę się modlić słowami „Ojcze nasz”.
Aby zrozumieć sens wielu wyrażeń tej modlitwy, należy pamiętać, że jej tłumaczenie na język polski powstało dawno temu. Język polski ewoluował, a tekst modlitwy pozostał niezmienny. Na przykład wyrażenie „nie wódź nas” oznacza „nie prowadź”, a w tłumaczeniu Ewangelii w Biblii Tysiąclecia zostało oddane jako: „nie dopuść, abyśmy ulegli”.
Jezus pragnie, abyśmy zwracali się do Boga słowami „Ojcze”. To niezwykłe wyróżnienie. Każdy z nas ma jakieś doświadczenie rodzonego ojca, dobre lub złe. Zdarza się czasem, że negatywne doświadczenia utrudniają nam poznanie właściwego obrazu Boga jako Ojca. Jednak Bóg Ojciec jest zupełnie inny. Jego dobroć przerasta dobroć naszych ojców, nawet tych najlepszych. Słowo „nasz” przypomina nam, że my wszyscy, którzy mówimy do Boga „Ojcze”, jesteśmy dla siebie braćmi i siostrami.
Modlitwa „Ojcze nasz” składa się z siedmiu próśb. Pierwsze trzy odnoszą się do oddawania chwały Bogu, a następne cztery wyrażają ludzkie potrzeby. Wśród nich jest tylko jedna prośba o potrzeby materialne. Słowo „amen” wyraża nasze pragnienie, aby modlitwa okazała się skuteczna i aby wszystko, o co się modlimy, spełniło się w naszym życiu.
Zasady życia według modlitwy „Ojcze nasz”:
Ojcze nasz, któryś jest w niebie!
Święć się imię Twoje. - W każdym tygodniu zrobię coś na chwałę Boga.
Przyjdź królestwo Twoje. - Przed spowiedzią zastanowię się, co muszę zmienić w moim życiu.
Bądź wola Twoja, jako w niebie tak i na ziemi. - Przed podjęciem ważnej decyzji zapytam na modlitwie, jaka jest wola Boga.
Chleba naszego powszedniego daj nam dzisiaj. - Nie będę marnował jedzenia.
Odpuść nam nasze winy, jako i my odpuszczamy naszym winowajcom. - Pomodlę się za kogoś, kto zrobił mi przykrość.
Nie wódź nas na pokuszenie. - Codziennie odmówię modlitwę do Anioła Stróża.
Zbaw nas ode złego. - Będę często robił rachunek sumienia.
W modlitwie nie chodzi tylko o wypowiadanie słów, chodzi o to, by wypowiadane słowa kształtowały nasze życie. „Ojcze nasz” jest czymś więcej niż modlitwą – jest drogą, która prowadzi bezpośrednio do serca naszego Ojca. Jest ona przekazywana każdemu chrześcijaninowi podczas chrztu. Pierwsi chrześcijanie odmawiali tę modlitwę Kościoła trzy razy dziennie. Także obecnie nie ma dnia, żebyśmy nie odmawiali Modlitwy Pańskiej, żebyśmy nie próbowali przyjmować jej sercem i urzeczywistniać jej w życiu”. (Youcat, p. 514)
Zastanówcie się przez chwilę, w jakiej intencji ofiarujecie teraz modlitwę. Pomyślcie o swoich rodzicach, rodzeństwie, chrzestnych, przyjaciołach lub kolegach, chorych. Może ktoś z nich w sposób szczególny potrzebuje Bożej pomocy. Od chrztu świętego nazywamy się dziećmi Bożymi i nimi jesteśmy, dlatego ośmielamy się mówić: Ojcze nasz…
Zapoznaj się z prezentacją:
https://view.genial.ly/5e7bf5e0a432900da3c217e0/presentation-modlitwa-panska
Katecheza 12.05.2021r.
klasa 8b
Temat Pokora i pycha w moim rozwoju.
Temat: Pokora i pycha.
W czasach Jezusa, faryzeusz był uznawany za uosobienie pobożności i prawości życia, celnik zaś był postrzegany jako grzesznik i oszust. Obydwaj przyszli do świątyni, by się modlić. Który z nich powinien bardziej spodobać się Bogu? „Dwóch ludzi przyszło do świątyni, żeby się modlić, jeden faryzeusz, a drugi celnik. Faryzeusz stanął i tak w duszy się modlił: «Boże, dziękuję Ci, że nie jestem jak inni ludzie: zdziercy, niesprawiedliwi, cudzołożnicy, albo jak i ten celnik. Zachowuję post dwa razy w tygodniu, daję dziesięcinę ze wszystkiego, co nabywam». A celnik stał z daleka i nie śmiał nawet oczu wznieść ku niebu, lecz bił się w piersi, mówiąc: «Boże, miej litość dla mnie, grzesznika!» Powiadam wam: Ten odszedł do domu usprawiedliwiony, nie tamten”. (Łk 18,10-14a)
Stwierdzenie, że faryzeusz „stanął” oznacza, że stał wyprostowany, tak że był widoczny dla innych. Jeżeli celnik stał z daleka, to znaczy, że faryzeusz był bliżej miejsca świętego w świątyni. Celnik nie śmiał podnieść oczu, co wskazuje, że pochylił się pełen pokory. Dalej mamy postawy typowe dla pokory i pychy: faryzeusz po trzykroć się chwali, a celnik trzykrotnie się uniża. Celnik chwali Boga, a faryzeusz samego siebie. Faryzeusz i celnik są przykładem postaw pychy i pokory. Współcześnie pokora zatraciła swoje pierwotne znaczenie. Przez błędne jej pojmowanie człowiek, który kieruje się w życiu pokorą, jest uważany za nieudacznika, który nie ma swojego zdania i łatwo się podporządkowuje innym. Jest to błędne rozumienie pokory. We wszelkich relacjach międzyludzkich zaczyna królować pycha.
Święty Jan Kasjan, układając listę grzechów głównych, na pierwszym miejscu umieścił pychę, od której biorą początek wszystkie inne grzechy.
Czym jest pycha?
„Pycha to bezkrytyczne, wysokie mniemanie o sobie, dumne wynoszenie się ponad innych (…), człowiek pyszny, który chełpi się swoimi złudnymi czy nawet rzeczywistymi wartościami, niekiedy wręcz uniemożliwia budowanie więzi międzyludzkich, dezorganizuje życie społeczne. Wszystko bowiem, co przedsiębierze, czyni przede wszystkim ze względu na siebie, dla własnej chwały i dlatego do innych odnosi się zawsze z lekceważeniem i pogardą, zwłaszcza gdy ich racje przeważają nad jego osobistymi racjami. Nie zna on bezinteresownego poświęcenia się dla bliźnich, obca jest mu tolerancja i nie potrafi z niezbędnym krytycyzmem spojrzeć na siebie, choć nie ma miary w krytycznym ocenianiu intencji i poczynań współbraci”. (T. Sikorski, Pycha, w: Słownik teologiczny, red. A. Zuberbier, Katowice 1989, s. 178-179)
Czym jest pokora?
„Prawdziwa pokora nie ma nic wspólnego z kompleksem niższości. Wręcz przeciwnie: pokora wymaga odwagi. Pokora bowiem łączy się ściśle ze służbą. Kto chce służyć innym, musi być odważny, bo w służbie będzie trzeba często płynąć pod 376 prąd. Prościej jest oczywiście poddać się biegowi rzeczy i nic nie robić, ale znacznie trudniej jest zakasać rękawy i poświęcić się służbie dla drugich. Ten, kto służy, musi stanąć po stronie słabych i upokarzanych, a to wymaga od niego odwagi; musi zapomnieć o nagrodzie i liczyć się z upokorzeniami”. (A. Kalbarczyk, Wzór pokory, , dostęp: 25.07.2014)
Takie same postawy jak faryzeusza i celnika spotkamy współcześnie. Również dzisiaj są tacy, którzy robią wszystko, by w oczach innych byli uznawani za lepszych, i tacy, którzy grzeszą, ale mają świadomość swojej grzeszności i pragną za nią Boga przeprosić.
Tutaj możecie zobaczyć trochę humorystyczną historię prawosławnych pustelników, którym pokora otworzyła drogę do Boga:
https://www.youtube.com/watch?v=paqG9P4buVc
Pomódlcie się o dar pokory.
Katecheza 06.05.2021r.
klasa 8a
Temat: Oświecenie i rewolucja francuska.
Zacznijmy od opowiadania.
Pewnego dnia profesor pewnego uniwersytetu postanowił sprowokować swoich studentów. Zapytał: – Czy Bóg stworzył wszystko, co istnieje? Pewien student odparł odważnie: – Tak, stworzył. – Wszystko? – spytał profesor. – Tak, wszystko – brzmiała odpowiedź studenta. – W takim razie Bóg stworzył także zło, prawda? Ponieważ zło istnieje – powiedział nauczyciel. Na to student nie znalazł odpowiedzi i zamilkł. Profesor był zachwycony możliwością udowodnienia po raz kolejny, że wiara jest tylko mitem. Niespodziewanie inny student zgłosił się i spytał: – Czy mogę zadać panu pytanie, panie profesorze? – Oczywiście – brzmiała odpowiedź. – Czy zimno istnieje? – Oczywiście – odpowiedział profesor. – Czy nigdy nie czułeś zimna? – W rzeczywistości, proszę pana, zimno nie istnieje. Według badań fizycznych zimno jest całkowitym brakiem ciepła. Przedmiot może być badany tylko jeśli posiada i transmituje energię; to właśnie ciepło jest obiektem, który transmituje swoją energię. Bez ciepła przedmioty są obojętne, niezdolne do reakcji. Ale zimno nie istnieje. Stworzyliśmy termin „zimno”, by wyjaśnić brak ciepła. A ciemność? – kontynuował student. – Istnieje – odparł profesor. – Ponownie się pan myli. Ciemność jest całkowitym brakiem światła. Można badać światło i jasność, ale nie ciemność. Pryzmat Nicholsa pokazuje mnogość różnych kolorów, na które może zostać rozbite światło pod względem długości fal. „Ciemność” jest terminem, który stworzyliśmy, by wyjaśnić całkowity brak światła. Na koniec student powiedział: – A zło, profesorze, czy zło istnieje? Bóg nie stworzył zła. Zło jest nieobecnością Boga w ludzkich sercach, jest brakiem miłości, człowieczeństwa i wiary. Miłość i wiara są jak ciepło i światło. One istnieją. Ich brak prowadzi do zła. Tym razem to profesor milczał…
(autor nieznany)
Był taki czas w historii, że zbytnio przeakcentowano rolę rozumu. Opierano się tylko na tym, co dało się sprawdzić i czego można było doświadczyć. Tak mocno uwierzono w siłę ludzkiego rozumu, że zapomniano o wierze w Boga. Przeciwstawiono sobie wiarę i rozum. Dziś poszukamy dowodów, że rozum pomaga odkrywać istnienie Boga i rozwijać wiarę.
Wynalazki epoki oświecenia mają ogromny wpływ na rozwój nauki i techniki. Zobaczycie, jakie były osiągnięcia czasu oświecenia i spojrzenie na wiarę wybitnych przedstawicieli tego czasu. Izaak Newton – angielski filozof, matematyk, fizyk, astronom i historyk. Przedstawił prawo powszechnego ciążenia i prawo ruchu.
Anders Celsius (Celsjusz) – szwedzki astronom i fizyk. Twórca stustopniowej skali temperatury. James Watt – szkocki inżynier i wynalazca, konstruktor maszyny parowej.
Z wielu jeszcze innych osiągnięć korzystamy lub odwołujemy się do nich do dziś, są to np. muzyka Beethovena i Mozarta czy polska Konstytucja 3 Maja (pierwsza nowoczesna konstytucja w Europie). Wielu naukowców, którzy dokonali przełomowych odkryć w różnych dziedzinach nauki potwierdzało, że wiedza może prowadzić do rozwoju wiary w Boga.
Oświecenie nazywano początkowo „epoką rozumu” lub „wiekiem filozofów”, a w końcu „wiekiem oświeconym”. Na zachodzie Europy oświecenie rozwijało się od końca XVII wieku. Do Polski dotarło w drugiej połowie wieku XVIII. Jest to wiara w postęp, aktywizm, zakwestionowanie autorytetów kult rozumu i natury. Filozofia tego czasu charakteryzuje się kultem ludzkiego rozumu. Stwierdzenie Kanta: „Miej odwagę posługiwać się swoim rozumem” zawiera postulat, by człowiek zaczął używać własnego rozumu, uwierzył w jego moc i kierował się nim. Z taką postawą łączy się odrzucenie autorytetów. Człowiek ma uniezależnić się od innych i zdobyć samodzielność. W całej Europie główną ideą oświecenia była walka o wolność, przeciwstawienie się ideologii epok poprzednich oraz krytyczne (a często wręcz krytykanckie) spojrzenie na dotychczasowy dorobek myśli kulturowej i politycznej. Osiągnięciem oświecenia jest okazanie szacunku dla ludzkiej wiedzy, podjęcie walki z przesądami, walka o równouprawnienie różnych grup obywateli i poszanowanie osoby.
Należy zwrócić uwagę, że rozwój prowadzi do katastrofy, jeżeli nie uwzględni się w nim Boga. Tak stało się w epoce oświecenia. Rozwój nauki bez Boga doprowadził do rewolucji francuskiej.
Konsekwencje oddzielenia wiary od rozumu:
odrzucenie religii i jej zasad,
odrzucenie wartości duchowych,
wiara, że Bóg stworzył człowieka, ale nie troszczy się o niego,
odrzucenie autorytetów,
założenie, że świat można poznać tylko rozumem,
dążenie do uniezależnienia człowieka od zasad moralnych,
założenie, że człowiek w swoim działaniu musi się kierować tylko rozumem,
założenie, że wiara jest tylko uczuciem religijnym.
Postawienie człowieka na miejscu Boga nigdy nie doprowadzi do szczęścia. Oświecenie odrzucało Boga, stawiając na pierwszym miejscu rozum, dzięki któremu wydawało się, że człowiek może panować nad światem i być panem samego siebie. Jest prawdą, że człowiek nad wszystkim chce panować – objąć rozumem – ale to mu się nie udaje. Nie jest w stanie zapanować nad katastrofami, których nie da się przewidzieć i uniknąć.
Zapoznaj się z prezentacją:
https://view.genial.ly/5ec57a016e4bae0d1af486c8/
W modlitwie do Ducha Świętego prośmy, byśmy korzystając z daru rozumu, potrafili oddać chwałę Bogu i służyć dobru wspólnemu.
Katecheza 29.04.21r.
klasa: 8a
Katecheza 28.04.21r.
klasa 8b
Temat: Inkwizycja - prawda, pamięć i przebaczenie w Kościele.
Co to jest inkwizycja, herezja i wobec kogo używa się określenia heretyk?
Inkwizycja – kościelna lub świecka instytucja sądownicza, przeciwdziałająca szerzeniu się herezji (kościelna) i poglądom rewolucyjnym (świecka).
Herezja – błędne ujęcie wiary; powstaje, gdy jedna (lub więcej prawd) wiary zostaje wyrwana z kontekstu całości i jest fałszywie zrozumiana, są to poglądy religijne uznane za sprzeczne z doktryną (nauką) głoszoną przez Kościół.
Heretycy – ci, którzy uważali siebie za chrześcijan, jednak ich nauka w świetle wszystkich prawd wiary była nauką błędną i fałszywą.
Przyczyną powstania inkwizycji były herezje traktowane jako ruch niszczący Kościół i burzące porządek państwa.
Istniały dwa rodzaje kar wymierzanych za herezje. Jedne miały charakter pokut religijnych (określone modlitwy, posty, pielgrzymki itp.). Inne to represje w ustawodawstwie świeckim. Zaliczały się do nich: grzywny, więzienie, zburzenie domu, konfiskata dóbr, aż po możliwość spalenia na stosie.
Funkcjonowanie trybunałów inkwizycyjnych i charakter podejmowanych przez nie represji przeciw heretykom trzeba rozważać w kontekście wieloaspektowych uwarunkowań historycznych. Trzeba też pamiętać, że obok inkwizycji kościelnej (papieskiej) istniało kilka inkwizycji państwowych: w Genui, w Wenecji i najsłynniejsza – Inkwizycja Hiszpańska. Bardzo często działania tych świeckich instytucji przypisuje się (oszczerczo lub z niewiedzy) inkwizycji kościelnej.
Rodzaje kar wymierzanych przez inkwizycję kościelną:
kary o charakterze pokutnym: modlitwy, posty, pielgrzymki.
Rodzaje kar wymierzanych przez sądy świeckie, wobec osób uznanych przez inkwizycję kościelną za heretyków:
grzywny,
więzienie,
zburzenie domu,
konfiskata dóbr,
spalenie na stosie.
W homilii wygłoszonej 12 marca 2000 r., w Dniu Przebaczenia, św. Jan Paweł II przeprosił za inkwizycję i za każdy przejaw zła w Kościele.
„Winniśmy wyznać, że jako chrześcijanie ponosimy odpowiedzialność za zło występujące dzisiaj. W obliczu ateizmu, obojętności religijnej, (…) łamania prawa do życia, niewrażliwości na ubóstwo wielu krajów musimy zadawać sobie pytanie, w jakiej mierze i my ponosimy odpowiedzialność. Za cząstkę winy, jaką każdy z nas przez swoje postępowanie ponosi za te przejawy zła, przyczyniając się do oszpecenia oblicza Kościoła, pokornie prosimy o przebaczenie. Wyznając nasze winy, jednocześnie wybaczamy innym winy popełnione wobec nas. W ciągu dziejów niezliczeni chrześcijanie znosili szykany, przemoc i prześladowania z powodu swojej wiary. Podobnie jak przebaczyły ofiary tych niesprawiedliwości, tak i my przebaczamy. Dzisiaj i w każdej epoce Kościół stara się oczyszczać pamięć o tych smutnych wydarzeniach z wszelkich uczuć gniewu i pragnienia zemsty. (…) Z przyjęciem przebaczenia Bożego wiąże się powinność przebaczenia braciom i dążenia do wzajemnego pojednania”.
(Jan Paweł II, Przebaczamy i prosimy o przebaczenie, Homilia wygłoszona w Bazylice św. Piotra 12.03.2000, , dostęp: 18.07.2014)
Na podstawie papieskiej homilii uzupełnij i zapisz w zeszycie:
Jako chrześcijanie ponosimy odpowiedzialność ………………….……………
Podobnie jak przebaczyły ofiary tych niesprawiedliwości ………………………
Wyznając nasze winy, jednocześnie ………………………...……………………
Z przyjęciem przebaczenia Bożego ……………………………………………… ……………………………………………………………………………………
Życie przynosi różne sytuacje, które mają wpływ na nasze relacje z innymi ludźmi.
Zastanów się:
– Czy zdarza ci się potępiać ludzi?
– Jaką postawę przyjmujesz, gdy ktoś zawinił przeciw tobie?
– W jaki sposób możesz zrobić krok w kierunku pojednania mimo wyrządzonego ci zła?
– Kogo mogło zranić twoje zachowanie?
– Kto czeka na twoje przeproszenie?
– Czy potrafisz prosić o przebaczenie?
Tym, który zawsze przebacza, jest Bóg. Słowami Psalmu 51 przeprośmy za nasze upadki.
„Zmiłuj się nade mną, Boże, w swojej łaskawości, w ogromie swego miłosierdzia wymaż moją nieprawość! Obmyj mnie zupełnie z mojej winy i oczyść mnie z grzechu mojego! Uznaję bowiem moją nieprawość, a grzech mój jest zawsze przede mną. Tylko przeciw Tobie zgrzeszyłem i uczyniłem, co złe jest w Twych oczach, Odwróć oblicze swe od moich grzechów i wymaż wszystkie moje przewinienia! Stwórz, o Boże, we mnie serce czyste i odnów w mojej piersi ducha niezwyciężonego! Nie odrzucaj mnie od swego oblicza i nie odbieraj mi świętego ducha swego! Przywróć mi radość z Twojego zbawienia i wzmocnij mnie duchem ochoczym! Otwórz moje wargi, Panie, a usta moje będą głosić Twoją chwałę”.
Katecheza 21.04.2021r.
klasa 8b
Temat: Jak powstawały uniwersytety?
Upadek cesarstwa zachodniorzymskiego w 476 r. i związany z tym kryzys cywilizacji europejskiej doprowadził także do upadku szkolnictwa. Coraz mniej ludzi rozumiało łacinę. Wyjątkiem była niewielka grupa dobrze wykształconych duchownych, dla których znajomość łaciny była konieczna, by rozumieć Pismo Święte i sprawować liturgię. Dlatego szkoły kształcące kandydatów do stanu duchownego przetrwały ten trudny okres i dzięki nim szkolnictwo mogło się powoli odrodzić. Z czasem zalety wiedzy zaczęli doceniać władcy. Przykładem takiego władcy może być Karol Wielki. Liczba powstających szkół wzrastała w kolejnych okresach średniowiecza. Od końca XI w. papiestwo zobowiązywało biskupów do zakładania szkół katedralnych, a jedną z wielkich nowości XII w. było powstanie szkół miejskich. Podstawą nauczania, jednolitego w całym chrześcijaństwie zachodnim systemu, był schemat siedmiu sztuk wyzwolonych, który polegał na podzieleniu nauczanych przedmiotów na dwie grupy. Na niższy poziom składały się gramatyka, retoryka i dialektyka. Wyższy poziom stanowiły muzyka, geometria, astronomia i arytmetyka. Tylko największe ze szkół klasztornych i katedralnych realizowały cały program. Szkoły katedralne i niektóre zakonne w dużych miastach przyciągały nauczycieli i studentów nawet z odległych krajów. Najsławniejsze ze szkół przekształciły się w uniwersytety.
Wielu Polaków studiowało na uniwersytetach europejskich a owoce ich nauki trwają do dzisiaj.
Spróbuj teraz sprawdzić swoją wiedzę. Kopiuj quiz i odeślij na mojego maila.
1. Dzieło „O obrotach sfer niebieskich” napisał:
a. Kopernik,
b. Jan Heweliusz,
c. Mikołaj Trąba.
2. Najstarszy rodzaj uczelni o charakterze nietechnicznym to:
a. gimnazjum,
b. uniwersytet,
c. szkoła wojskowa.
3. Najniższy stopień naukowy na średniowiecznym uniwersytecie to:
a. profesor,
b. magister,
c. bakałarz.
4. Początki uniwersytetów w Europie sięgają:
a. XII wieku,
b. XIV wieku,
c. V wieku.
5. Pierwszy uniwersytet powstał około 1200 r. w:
a. Madrycie,
b. Bolonii,
c. Krakowie.
6. Sorbona to:
a. średniowieczny uniwersytet w Paryżu,
b. rodzaj deseru,
c. duża skrzynia do przechowywania kosztowności.
7. Święty, filozof i teolog, najwybitniejszy myśliciel średniowieczny, członek zakonu dominikanów to:
a. św. Franciszek z Asyżu,
b. św. Tomasz z Akwinu,
c. św. Augustyn.
8. Pierwsze szkoły w średniowieczu powstawały:
a. przy dworach królewskich,
b. przy dworach kupieckich,
c. przy katedrach.
9. Żak to:
a. gatunek chrząszcza,
b. dawna nazwa studenta,
c. płonący kawał drewna.
10. Średniowieczny styl w architekturze to:
a. gotyk,
b. klasycyzm,
c. secesja.
Być może nie znacie odpowiedzi na niektóre pytania. To znaczy, że jeszcze wiele do zrobienia. Przed wami jeszcze wiele nauki. Nauka staje się przyjemnością, gdy wiąże się z rozwijaniem naszych pasji, bo wtedy nie zauważamy nawet, że podejmujemy jakiś wysiłek.
https://view.genial.ly/5eaa86454f43050d912d502c/presentation-841-jak-powstaly-uniwersytety
Na zakończenie przeczytaj fragment z Księgi Mądrości, który mówi o mądrości.
„Boże przodków i Panie miłosierdzia, któryś wszystko uczynił swoim słowem i w Mądrości swojej stworzyłeś człowieka, by panował nad stworzeniami, co przez Ciebie się stały, by władał światem w świętości i sprawiedliwości i w prawości serca sądy sprawował – dajże mi Mądrość, co dzieli tron z Tobą, i nie wyłączaj mnie z liczby swych dzieci! Bom sługa Twój, syn Twojej służebnicy, człowiek niemocny i krótkowieczny, zbyt słaby, by pojąć sprawiedliwość i prawa. Choćby zresztą był ktoś doskonały między ludźmi, jeśli mu braknie mądrości od Ciebie – za nic będzie poczytany”. (Mdr 9,1-6)
Katecheza 14.04,2021r.
klasa: 8b
Temat: Święty Benedykt i benedyktyni.
Wezwaniem powszechnie znanym, a propagowanym przez Benedykta było zawołanie: Módl się i pracuj.
Święty Benedykt był kontynuatorem myśli apostołów. W swojej regule ustalił zasady na wzór życia pierwszych chrześcijan. Praca na rzecz dobra wspólnego jest kontynuowana przez benedyktynów do dziś. Rezygnują oni z własności na rzecz tych, do których idą z Ewangelią. Ich praca dla rozwoju chrześcijaństwa jest jednocześnie pracą nad rozwojem kultury w szerokim tego słowa znaczeniu. Dzięki istnieniu zakonów rozwijało się piśmiennictwo, rozpowszechniała się kultura, powstawały biblioteki i szkoły. Benedyktyni uczyli uprawy ziemi i rozpowszechniali ziołolecznictwo. Przyczynili się do rozwoju cywilizacji i kultury w Europie. Dlatego to właśnie św. Benedykt został wybrany na głównego patrona Europy.
Święty Benedykt utworzył podstawy do kształtowania wspólnot zakonnych. Oto krótkie jej fragmenty:
Prolog. Przede wszystkim, gdy coś dobrego zamierzasz uczynić, módl się najpierw gorąco, aby On sam [Bóg] to do końca doprowadził.
O zwoływaniu braci na radę. Ilekroć trzeba w klasztorze podjąć jakąś ważną decyzję, niechaj opat zwoła całą wspólnotę i przedstawi jej, o co chodzi. Wysłuchawszy opinii braci, niech ją sam rozważy, a następnie zrobi to, co uzna za bardziej wskazane.
Czy mnisi powinni posiadać coś na własność. Niech się nikt nie ośmiela cokolwiek dawać lub przyjmować bez pozwolenia opata, ani czegokolwiek posiadać na własność, choćby najmniejszej rzeczy, ani książki, ani tabliczek do pisania, ani rylca, niczego w ogóle.
O codziennej pracy fizycznej. Bezczynność jest wrogiem duszy. Dlatego też bracia muszą się zajmować w określonych godzinach pracą fizyczną i również w określonych godzinach czytaniem duchownym.
O ubraniu i obuwiu mnichów. Ubrania należy braciom dawać dostosowane do warunków miejscowych i klimatu (…), ponadto szkaplerz do pracy, na nogi zaś pończochy i buty. Nad kolorem tych wszystkich rzeczy ani nad ich wyglądem niech się bracia nie zastanawiają, ale niech noszą takie, jakie można znaleźć w kraju, w którym żyją, albo jakie można taniej sprawić”.
(Reguła św. Benedykta, <http://www.opoka.org.pl/biblioteka/T/TS/regula_osb_01.html#m1>, dostęp: 10.07.2014)
W regule zostały opisane bardzo różne aspekty życia: od modlitwy, przez podejmowanie decyzji, po pracę i ubranie. Mimo że Benedykt ułożył swoją regułę wiele wieków temu, jest ona nadal aktualna. Na jej podstawie do dzisiaj powstają reguły innych zakonów.
Nie jest możliwe byśmy w pełni realizowali regułę św. Benedykta. Możemy jednak znaleźć w niej wskazówki do uświęcania naszego życia, a jednocześnie prowadzące do rozwoju kultury.
Uzupełnij, jak można zastosować propozycje św. Benedykta w domu i szkole.
Zasady z reguły św. Benedykta:
modlitwa przed uczynkiem - modlę się przed…
wspólna narada - pytam o radę…
posłuszeństwo opatowi - jestem posłuszny…
niczego nie posiadać na własność - nie zabiegam o…
praca fizyczna - pracuję solidnie nad…
czytanie duchowe - czytam…
skromne ubranie - ubieram się…
Katecheza 08.04.2021r.
kl. 8a
Temat: Chrystianizacja Europy.
Cywilizacja europejska nieodłącznie wiąże się z przybyciem chrześcijaństwa. Zaczęło się od… apostołów, którzy swoją działalność misjonarską prowadzili przede wszystkim na terenach należących do Imperium Rzymskiego. Zakładali gminy chrześcijańskie i udzielali chrztu.
Kiedy docierała Dobra Nowina do Europy?
Chrystianizacja Europy:
I–IV w. cesarstwo rzymskie
496 r. Frankowie (płn. Francja)
V w. Irlandczycy
VI–VII w. Szkoci i Anglosasi
VIII/IX w. Niemcy, Fryzowie, Chorwaci, Słoweńcy, Słowacy, Morawianie
966 r. Polska
974 r. Węgry
988 r. Ruś
1387/1388 r. Litwa
Przyjęcie chrześcijaństwa:
wzmocniło znaczenie państw na arenie międzynarodowej,
przyspieszyło tworzenie struktur państwowych,
pomogło w nawiązywaniu kontaktów handlowych,
wprowadziło normy i zasady społeczne w oparciu o Ewangelię (np. małżeństwo monogamiczne), przyczyniło się do rozwoju nauki, szkolnictwa,
przyczyniło się rozpowszechniania pisma.
Niestety, obecnie Europejczycy często zapominają o swoich korzeniach i próbują się od nich odciąć. Z prasy czy telewizji można się dowiedzieć o przypadkach szykanowania czy prześladowania chrześcijan za wierność Ewangelii i publiczne okazywanie religijności.
Papież Benedykt XVI w czasie spotkania z młodzieżą w Madrycie zwracał uwagę:
„W naszym kontekście kulturowym „obecny jest bardzo silny prąd oparty na zlaicyzowanej myśli, która dąży do zmarginalizowania Boga w życiu ludzi i społeczeństwa, proponując i próbując stworzyć «raj» bez Niego. Jednak doświadczenie mówi nam, że świat bez Boga staje się «piekłem»: jest przepełniony egoizmem, rozbitymi rodzinami, nienawiścią między jednostkami i nacjami, wielkim niedostatkiem miłości, radości i nadziei. Z drugiej strony, gdy tylko jednostki i nacje przyjmują Bożą obecność, otaczają Go prawdziwą czcią i słuchają Jego głosu, budowana zostaje cywilizacja miłości, gdzie szanowana jest godność wszystkich i gdzie wzrasta poczucie wspólnoty wraz z wszystkimi jej korzyściami”.
(Benedykt XVI, Zakorzenieni i zbudowani na Chrystusie, mocni w wierze, Orędzie z okazji XXVI Światowego Dnia Młodzieży – Madryt 2011, Watykan, 06.08.2010, <http://www.opoka.org.pl/ biblioteka/W/WP/benedykt_xvi/przemowienia/sdm_madryt_kbo_06082010.html#>, dostęp: 10.07.2014)
Na podstawie wypowiedzi Benedykta XVI napisz:
Jakie zagrożenia niesie życie bez Boga?
Co daje narodom przyjęcie Boga?
Katecheza 24.03.2021r.
kl. 8b
Temat: Po co jest piękno? Sztuka sakralna.
Zapisz w zeszycie:
Warto odkryć przestrzeń sztuki sakralnej. Architektura sakralna jest świadectwem wiary i hołdem oddanym Stwórcy. Sakralne dzieła sztuki pomagają:
- poznawać historie biblijne,
- fakty z życia postaci biblijnych i świętych,
- oddawać cześć Jezusowi,
- wykorzystywać talent do oddania czci Bogu.
Tu znajdziesz dalszy ciąg katechezy:
https://view.genial.ly/5eae966d47bad90d6e96afb0/social-action-po-co-jest-piekno-sztuka-sakralna
Katecheza 04.04.2021r.
Klasa: 8a
Temat: Gromadzić się, by rozważać Słowo Pana.
Słowo Boże ma nas zapalać do mężnego kroczenia za Jezusem, który jest obecny wśród nas.
Przypomnijcie sobie temat katechezy związany z Eucharystią. Mówiliśmy o częściach z jakich Eucharystia jest zbudowana. Dzisiaj poznamy budowę liturgii słowa, jest ona wypełnieniem polecenia Jezusa danego apostołom i ich następcom.
Zapoznaj się:
https://view.genial.ly/60089e58377b5a0d3d70c13b/dossier-833-gromadzic-sie-by-rozwazac-slowo-pana
Katecheza 03.03.2021r.
Klasa: 8b i 8a
Temat: „Któryś za nas cierpiał” - przesłanie Wielkiego Postu.
W Środę Popielcową rozpoczęliśmy Wielki Post, który potrwa do Niedzieli Palmowej. Następnie wejdziemy w czas Triduum Paschalnego , w czasie którego będziemy przeżywać wydarzenia zbawcze.
Poniżej umieszczam link do katechezy:
https://view.genial.ly/602988fb91cb540d5f56b872/
Katecheza 10.02.2021r.
Klasa: 8b
Temat: Komu jest potrzebne chodzenie do kościoła?
Przeczytaj:
„Wierzę w jeden, święty, powszechny i apostolski Kościół” – powtarza każdy katolik na większości mszy świętych, w których uczestniczy w swoim życiu.
Co to oznacza?
Wyobraźcie sobie rozmowę prowadzoną przez dwie osoby:
- Nie trzeba chodzić do kościoła, żeby pójść do nieba – mówi jedna z nich.
- Nie trzeba też spadochronu, żeby wyskoczyć z samolotu, ale to pomaga – odpowiada druga.
Zanim postanowisz omijać Kościół, sprawdź, czy to, co o nim wiesz jest prawdą i czy dobrze go poznałeś.
Kościół jest święty, ponieważ głosi świętą naukę Jezusa Chrystusa. Sprawuje on również Najświętszą Ofiarę Mszy Świętej i udziela sakramentów świętych. Kościół wychował i wychowuje zastępy świętych.
Kościół jest powszechny, ponieważ jest on przeznaczony dla wszystkich ludzi. W Królestwie Bożym jest miejsce dla każdego, niezależnie od jego rasy, pochodzenia, czy od majątku. Z samej kultury Kościoła wszyscy ludzie są wezwani do uczestnictwa w jednym Ludzie Bożym, gdyż Jezus Chrystus posłał Apostołów, mówiąc: „Idźcie[…] i nauczajcie wszystkie narody”(Mt 28,19). Zbudowany jest on na Ewangelii, którą każdy zrozumie niezależnie od czasów, w których żyje. Kościół nie ma granic, rozszerza się po całej ziemi. Jest on jedyną instytucją, która ogarnia cały świat. Jego znakiem powszechności jest Eucharystia, która wszędzie jest taka sama. Kościół trwa nieprzerwanie od czasów Jezusa Chrystusa, aż do końca świata.
Kościół jest zwany Apostolskim, ponieważ jest wyświęcony przez Apostołów, uczy tego samego, co Apostołowie i udziela tych samych sakramentów świętych, co oni. To właśnie im Jezus Chrystus przekazał władze, która zostaje przekazywana z pokolenia na pokolenie. Biskupi są pracowitymi zastępcami Apostołów, dlatego każdy kapłan jest wyświęcany z rąk apostołów i samego Boga.
Credo znaczy „wierzę”
Rozważając słowa dobrze znanego nam Credo (łac. wierzę), jednoznacznie można stwierdzić, że nie jest możliwe, by istniał ktoś, kogo można by nazwać jednocześnie osobą wierzącą i niepraktykującą. Zatem jeśli ktoś uważa, że wierzy, powinien zwrócić szczególną uwagę na słowa Credo, mówiące o „jednym, świętym, powszechnym, apostolskim Kościele”. Tutaj już nie ma wątpliwości - po prostu nie da się być katolikiem wierzącym i niepraktykującym. Nie można wierzyć w „jeden, powszechny Kościół” i jednocześnie świadomie i dobrowolnie unikać czy rezygnować ze wspólnoty z nim. Wniosek jest prosty i nasuwa się sam: jeśli ktoś nie praktykuje, to po prostu nie wierzy lub wierzy bardzo słabo.
I jeszcze jedno : wiara rodzi się ze słuchania Słowa Bożego, które jest czytane w Kościele podczas Mszy św. i jest rozważane podczas kazania przez kapłana. Jeżeli sam nie czytasz Pisma Świętego, to nigdzie poza Kościołem Słowa Bożego nie usłyszysz. Słowo Boże jest pokarmem dla Twojej duszy, dlatego głosi się je szczególnie podczas rekolekcji i misji św. w Kościele. Jak roślina bez wody, tak wiara Twoja bez Słowa Bożego - usycha, a Ty oddalasz się od Boga, aż stajesz się niewierzący i mówisz, że Kościół nie jest Ci potrzebny.Bóg nie potrzebuje Kościoła, ale my go potrzebujemy. Zatem Kościół można określić jako "narzędzie zbawienia". Jest takim "dystrybutorem" łaski. Tak jak ludzie przyjeżdżają na stację benzynową, żeby zatankować i móc jechać dalej, tak też korzystają z Kościoła by uzupełnić Bożej łaski.
Pięknie obrazuje to ten filmik - obejrzyj:https://www.youtube.com/watch?time_continue=172&v=jdZIj_GIb30&feature=emb_title
Zapisz w zeszycie:
Czterech cech Kościoła katolickiego:
- jeden,
- święty,
- powszechny,
- apostolski.
Boga spotykamy najpełniej w sakramentach, a ich udziela się tylko w Kościele, gdzie są inni wierzący, których wspieramy i którzy nas mają wspierać (dawać świadectwo wiary).
Katecheza 03.02.2021r. - klasa 8b; 04.02.2021r. - klasa 8 a
Temat: Czy ksiądz jest ważniejszy od ministranta?
Przeczytaj:
Poznaliśmy już znaczenie wspólnoty Kościoła. Wiemy, że Kościół tworzą osoby ochrzczone, chociaż każda z tych osób może pełnić inną funkcję w Kościele. Są osoby, które angażują się w życie Kościoła w sposób szczególny, to księża, siostry zakonne, osoby konsekrowane.
Są też tacy, którzy angażują się w życie Kościoła na terenie swojej parafii. Służą pomocą w różnych grupach, stowarzyszeniach czy apostolatach.
Wszyscy należący do wspólnoty Kościoła mają obowiązek pomagać Chrystusowi zbawiać świat. Każdy czyni to na swój sposób, ale wszyscy robią to w Jego imieniu. Wśród różnorodnych zadań oraz obowiązków cała wspólnota Kościoła, wszyscy jej członkowie – papież, biskupi, kapłani, siostry i bracia zakonni, świeccy, ty i ja – są odpowiedzialni jeden za drugiego. Jesteśmy powołani do apostolstwa i dawania świadectwa. Wspólnie kroczymy ku zbawieniu i świętości.
Jedynym pośrednikiem między nami a Bogiem jest Chrystus. Relacje wszystkich osób we wspólnocie Kościoła spotykają się w Jego osobie. To On jednoczy wszystkich i dla Niego tworzymy Kościół. Razem z Nim wypełniamy w Kościele swoją misję.
Chrystus, poprzez posługę Kościoła, w sakramencie chrztu świętego, wybrał nas do spełnienia zadań w Kościele i świecie. Z tym wybraniem łączy się potrójna misja:
• Misja królewska – oznacza służbę innym ludziom.
• Misja kapłańska – oznacza składanie duchowych ofiar (udział w liturgii).
• Misja prorocka – oznacza głoszenie dobrej nowiny o Chrystusie.
Bóg, stawiając przed nami zadania, daje konkretne dary do ich wypełnienia. Te dary mają służyć nie temu, kto je otrzymał, lecz całej wspólnocie Kościoła. Jest dla nas tajemnicą, dlaczego jedna osoba otrzymuje taki dar, a druga inny.
Zapisz w zeszycie:
Wszyscy jesteśmy członkami Mistycznego Ciała Chrystusa, czyli Kościoła. On nas łączy, więc jesteśmy sobie potrzebni i za siebie nawzajem odpowiedzialni.
Katecheza 28.01.2021r. - klasa 8 a
Katecheza 27.01.2021r.
Klasa: 8b
Temat: Gdy potrzebuję innych to.... Ruchy i wspólnoty w Kościele.
Przeczytaj:
Wspólnoty religijne to małe grupy oparte na bezpośrednich i osobistych spotkaniach. Należą do nich osoby, które są gotowe poświęcić się dla Boga i dla dobra ludzi. Osoby te razem z innymi szukają bliskości z Bogiem, wspólnie się modlą i wspierają nawzajem.
Ruchy religijne mają własną ideę i program działania. Często osoby należące do ruchu spotykają się w małych grupach, by wspólnie dążyć do określonego celu.
Początek wspólnoty religijnej w Kościele sięga czasów Jezusa. On wraz z uczniami tworzył pierwszą wspólnotę Kościoła. Dla apostołów najważniejszy był Jezus i tak powinno być w każdej grupie religijnej. Cechy pierwszej wspólnoty chrześcijan, już po odejściu Jezusa do nieba, przedstawia autor Dziejów Apostolskich.
Tak o pierwszych wspólnotach pisał św. Łukasz w księdze Dziejów Apostolskich:
„Trwali oni w nauce Apostołów i we wspólnocie, w łamaniu chleba i w modlitwach. Bojaźń ogarniała każdego, gdyż Apostołowie czynili wiele znaków i cudów. Ci wszyscy, co uwierzyli, przebywali razem i wszystko mieli wspólne. Sprzedawali majątki i dobra i rozdzielali je każdemu według potrzeby. Codziennie trwali jednomyślnie w świątyni, a łamiąc chleb po domach, przyjmowali posiłek z radością i prostotą serca. Wielbili Boga, a cały lud odnosił się do nich życzliwie. Pan zaś przymnażał im codziennie tych, którzy dostępowali zbawienia.” (Dz 2,42-47)
Pierwsza wspólnota chrześcijan żyła wspólnie i wspierała się wzajemnie jak rodzina. Tak powinny też działać obecne wspólnoty działające w Kościele. Niektóre z nich zajmują się rozdzielaniem rzeczy materialnych, np. Caritas, inne wspierają w duchowym rozwoju, np. Ruch Światło-Życie. Jednak wszystkie wspólnoty łączy modlitwa, jaką zanoszą do Chrystusa. Wspólnoty i ruchy religijne ożywiają działalność Kościoła i mają ogromny wpływ na rozprzestrzenianie się Ewangelii w świecie. Głoszenie prawdy o Chrystusie dokonuje się od osoby do osoby nie tylko słowem, ale przede wszystkim modlitwą i czynionym dobrem. Wspólnoty są przyszłością Kościoła, ponieważ angażując coraz więcej osób świeckich w swoją działalność, są w stanie dotrzeć do ludzi, którzy są poza Kościołem. Przez swoje świadectwo życia i zaangażowanie członkowie grup religijnych stają się żywym świadectwem Ewangelii. Można porównać ich do soli, która nadaje smak.
Czym dla ciebie jest wspólnota? Posłuchajcie krótkich wypowiedzi:
https://www.youtube.com/watch?v=pdX_s0XYPoY
Opowiadanie:
„Około stu dzieci zebrało się w kościele w pewnej norweskiej wiosce oddalonej wiele kilometrów od reszty świata. Kilkoro z nich pokonało 40 kilometrów w tym celu i jeszcze nigdy nie widziało kościoła. Kiedy wszedł biskup, spróbował nawiązać rozmowę z dziećmi. Zadał pierwsze, bardzo proste pytanie na przełamanie lodów: „Jak nazywa się ten dom, w którym się teraz znajdujemy?”. Wszyscy zawołali: „Kościół!”. „A po co potrzebne są takie domy, które nazywamy kościołami?” – zapytał biskup. Wiele rąk uniosło się do góry. Jeden z chłopców odpowiedział: „Dla budowania!”. Biskup ucieszył się i zadał trudniejsze pytanie: „Ale kiedy mówisz «budowanie», to musi być przecież coś, co mamy budować w tym kościele?”. Chłopiec nie wahał się długo. „Mamy budować tutaj wieczne życie w naszych sercach!” – stwierdził. Biskup jeszcze nigdy nie słyszał takiej odpowiedzi. Także zapytani później nauczyciele nie wiedzieli, skąd chłopiec
o tym wiedział. Ta mądrość dwunastolatka nie była zapisana także w książkach. A biskup przekazywał te słowa innym wszędzie tam, gdzie przebywał. Mówił zawsze: „Od małego chłopca nauczyłem się, czym jest wspólnota! Wspólnota to ludzie, którzy pomagają sobie nawzajem w budowaniu wiecznego życia w swoich sercach!”(W. Hoffsümmer, 229 krótkich opowiadań. Pomoce duszpasterskie
i katechetyczne na cały rok, Kielce 2000, s. 68n).Zapisz w zeszycie:
Doświadczenie wspólnoty wpływa na wzrost wiary człowieka. We wspólnocie wierzący mają możliwość działania razem z innymi, podejmowania różnych inicjatyw, zbierania doświadczenia, wspólnego dzielenia się Ewangelią i wcielania jej w życie. Przynależność do grup, wspólnot odgrywa ogromną rolę w rozwoju życia duchowego. Pomaga pogłębiać relację Bóg – człowiek.
Katecheza
20.01.2021r. - klasa 8b
21.01.2021r. - klasa 8a
Temat: Powtórzenie wiadomości.
Wykonaną pracę należy przesłać do oceny na adres:
renata.makowska@sp21.bytom.pl Termin: do 30.01.2021r. Brak pracy skutkuje oceną niedostateczną.
-
Spośród podanych cech wybierz i pokreśl te, które są przymiotami wiary.
NIEPEWNA, BOSKIEGO POCHODZENIA, PEWNA, ZNIEWALAJĄCA, DAJĄCA WOLNOŚĆ, PRZYMUSOWA, ROZUMNA, KONIECZNA DO ZBAWIENIA
2. Do imienia rzymskiego historyka dopisz tytuł jego dzieła, w którym występuje wzmianka o Jezusie.
Autor
1. Pliniusz Młodszy -.......................................
2. Swetoniusz - …...................................
3. Tacyt - ….........................................
3. W miejsce kropek wpisz odpowiednio następujące wyrazy: Mesjaszem, autorów, Jezusa Chrystusa, cztery, wiary, adresatów, uzupełniają, biografia.
Ewangelie były pisane przez różnych ……………………, powstawały w różnym czasie, były skierowane do różnych ……………………………, w różny sposób ukazują historię Jezusa. Ewangelia to więcej niż tylko ………………………… Jezusa, dlatego nie jest podobna do podręcznika czy dokumentu archiwalnego. Ewangelie łączy osoba ………………………………. Ewangelie to …………………… odsłony prawdy o Nim. Ewangeliści, pisząc o Jezusie, wzajemnie się …………………………. Przedstawiali oni informacje o Jezusie w świetle ……………………. Wszystkim czterem przyświecał jeden cel – aby ludzie uwierzyli, że Jezus jest .……………………, Synem Bożym.
4. Wykreśl z poniższego tekstu te wyrażenia, które powodują, że zdania są nieprawdziwe.
1) Cud to działanie Boga, którego nie da się wytłumaczyć prawami natury/ który da się wytłumaczyć prawami natury.
2) Czyniąc cuda, Jezus pokazuje, że jest Synem Bożym i potwierdza, że królestwo Boże jest już obecne w świecie/że królestwo Boże nie jest jeszcze obecne w świecie.
3) Pragnie, aby ludzie rozpoznawali w Nim cudotwórcę zdolnego uczynić wszystko, co zechce/prawdziwego Mesjasza zapowiadanego przez proroków.
5. Dopasuj wydarzenia z życia Jezusa do daty lub okresu Jego wspomnienia w liturgii.
Wydarzenia z życia Jezusa Dzień wspomnienia w liturgii
1. Narodzenie Jezusa
2. Nadanie imienia Jezus
3. Ofiarowanie Jezusa w świątyni
4. Post Jezusa na pustyni
5. Uroczysty wjazd do Jerozolimy
6. Ostatnia Wieczerza
7. Śmierć Jezusa
8. Zmartwychwstanie Chrystusa
Dzień wspomnienia w liturgii:
a) 2 lutego
b) Niedziela Palmowa
c) 25 grudnia
d) Wielki Post
e) 1 stycznia
f) Niedziela Zmartwychwstania Pańskiego (Wielkanoc)
g) Wielki Piątek
h) Wielki Czwartek
-
-
Dokończ zdanie.
Najważniejszym spotkaniem z Jezusem Zmartwychwstałym jest ………………………………
7. Dokończ słowa Jezusa. „Wszystko, co uczyniliście jednemu z tych braci ………………………………………………… ………………………………………………………………………………………….…” (Mt 25,40b).
8. Dopisz odpowiedź wiernych do wezwania kapłana. Kapłan: Wielka jest tajemnica naszej wiary.
Wierni: ………………………………………………………………………………………… ………………………………………………………………………………………………….
9. Napisz, co zyskujemy dzięki częstemu przyjmowaniu Komunii świętej. ……………………………………………………………………………………………… ………………………………………………………………………………………… ……………………………………………………………………………………………………… ………………………………………………………………………………
-
Rozwiązane zadania proszę przesłać na mój adres.
Katecheza 16.12.2020r.
Klasa: 8a
Temat: Z Jezusem i do Jezusa – Kult Najświętszego Serca Pana Jezusa.
Przeczytaj:
Historia życia św. Małgorzaty Marii Alacoque rozpoczyna się we Francji 22 lipca 1647 r. Mała Małgorzata, która lubiła się modlić, już w wieku czterech lat złożyła Jezusowi ślub dozgonnej czystości. Cztery lata później przeżyła rodzinną tragedię: umarł jej ojciec. Małgorzata, by pomóc mamie, która miała pod opieką siedmioro dzieci, wstąpiła do kolegium klarysek, gdzie przystąpiła do Pierwszej Komunii Świętej. Niestety po dwóch latach z powodu ciężkiej choroby musiała wrócić do domu. Choroba ustąpiła po czterech latach, kiedy zrozpaczona mama oddała swoją córkę w modlitwie na służbę Maryi. W wieku 22 lat, przystępując do sakramentu bierzmowania, rozpoczęła ostateczne zmagania z wątpliwościami dotyczącymi wyboru drogi życiowej. Po dwóch latach modlitwy została nowicjuszką Zakonu Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny (wizytek) w Paray-le- -Monial. Podczas pobytu w zakonie św. Małgorzata Maria Alacoque miała objawienia Pana Jezusa. Mówił jej o swojej miłości do ludzi, której symbolem jest Jego Najświętsze Serce. Pan Jezus prosił, by często przystępowała do Komunii Świętej, a zwłaszcza przez kolejne dziewięć pierwszych piątków miesiąca w intencji wynagrodzenia Mu zniewag, jakich doznaje, przebywając na ołtarzach świata w sakramencie Eucharystii. Wzywał również św. Małgorzatę do adoracji w godzinie świętej, czyli od godz. 23:00 do 24:00 w nocy z pierwszego czwartku na pierwszy piątek miesiąca. Podczas tej modlitwy św. Małgorzata uczestniczyła w śmiertelnym konaniu Jezusa, jakie przeżywał w ogrodzie Oliwnym. W objawieniach Jezus żądał także ustanowienia święta ku czci Jego Najświętszego Serca. Małgorzata Maria Alacoque została nazwana świętą od Serca Jezusowego.
/źródło: Internetowa Liturgia Godzin, Święta Małgorzata Maria Alacoque, dziewica /
Obietnice:
Wszystkim, którzy odprawią dziewięć pierwszych piątków miesiąca, Pan Jezus obiecał:
1. Dam im wszystkie łaski, potrzebne im w ich stanie.
2. Zgoda i pokój będą panowały w ich rodzinach.
3. Będę sam ich pociechą we wszelkich smutkach i utrapieniach.
4. Będę ich najbezpieczniejszą ucieczką w życiu, a szczególnie w godzinę śmierci.
5. Będę błogosławić wszystkim ich zamiarom i sprawom.
6. Grzesznicy znajdą w mym Sercu źródło i morze niewyczerpanego miłosierdzia.
7. Dusze oziębłe staną się gorliwymi.
8. Dusze gorliwe szybko dostąpią doskonałości.
9. Zleję błogosławieństwo na te domy, w których obraz mego Boskiego Serca będzie zawieszony i czczony.
10. Kapłanom dam moc kruszenia serc najzatwardzialszych.
11. Imiona osób, które rozpowszechniać będą nabożeństwo do mego Serca, będą w Nim zapisane i na zawsze w Nim pozostaną.
Wielka obietnica:
12. Z nadmiernego miłosierdzia mego Serca obiecuję ci, że wszechmocna miłość tego Serca wszystkim przystępującym przez dziewięć z rzędu pierwszych piątków miesiąca do Komunii św. da ostateczną łaskę pokuty tak, że nie umrą w stanie Jego niełaski ani bez sakramentów świętych i że Serce moje będzie dla nich bezpieczną ucieczką w godzinę śmierci. (L. Poleszak, Obietnice Serca Jezusowego)
Zobacz:
https://www.youtube.com/watch?v=eCSWcQ4P4dk
Zapisz w zeszycie:
• Uroczystość Najświętszego Serca Pana Jezusa jest obchodzona w drugi piątek po uroczystości Bożego Ciała.
• Najważniejszym momentem każdego pierwszego piątku jest przyjęcie Komunii Świętej w intencji wynagrodzenia Panu Jezusowi obojętności, zniewag i braku miłości.
• Ten, kto z wiarą odprawi dziewięć pierwszych piątków miesiąca, może mieć uzasadnioną nadzieję, że już nigdy nie odwróci się od Boga, a nawet jeśliby zgrzeszył, to szybko będzie szukać przebaczenia.
Katecheza 10.12.2020r.
klasa: VIIIa
Temat: Na ile mogę się zbliżyć do Boga? Sakrament Eucharystii.
Przeczytaj:
W Katechizmie Kościoła Katolickiego czytamy:
„Isnieje głęboki sens w tym, że Chrystus chciał pozostać obecny w swoim Kościele w ten wyjątkowy sposób. Skoro w widzialnej postaci miał On opuścić swoich, to chciał dać nam swoją obecność sakramentalną; skoro miał ofiarować się na krzyżu dla naszego zbawienia, to chciał abyśmy mieli pamiątkę Jego miłości, którą umiłował nas aż „do końca”, aż po dar ze swego życia. (…) Pozostaje obecny pod znakami, które wyrażają i komunikują tę miłość” (KKK 1380)
Zobacz:
https://www.youtube.com/watch?v=x7XVxcVvFlM
https://www.youtube.com/watch?v=icAAdIhv5Fo
https://www.youtube.com/watch?v=DJwD-YgoH44
Zapisz w zeszycie:
Najważniejszym momentem Eucharystii jest przeistoczenie. Kapłan w imieniu całej społeczności wiernych wzywa mocy Ducha Świętego, aby chleb i wino zostały konsekrowane i stały się Ciałem i Krwią Chrystusa. Forma czasu teraźniejszego świadczy o tym, że ofiara Pana Jezusa dokonuje się tu i teraz, a użycie liczby mnogiej przypomina, że podczas konsekracji Eucharystii kapłan nigdy nie działa sam, lecz zawsze w Kościele i z całym Kościołem – Mistycznym Ciałem Chrystusa. Zmysły mówią nam, że na ołtarzu jest chleb i wino, ale wiara podpowiada, że to Ciało i Krew.
Katecheza 03 .12.2020r.
Klasa: VIIIa
Temat: Przyjdzie, aby nas osądzić.
Przeczytaj:
Św. Jan Paweł II w 1983r. podczas pielgrzymki do Polski mówił do młodzieży:
„ Co to znaczy: „czuwam”?
To znaczy, że staram się być człowiekiem sumienia. Że tego sumienia nie zagłuszam i nie zniekształcam. Nazywam po imieniu dobro i zło, a nie zamazuję. Wypracowuję w sobie dobro, a ze zła staram się poprawić, przezwyciężając je w sobie. To taka bardzo podstawowa sprawa, której nigdy nie można pomniejszać, zepchnąć na dalszy plan. (…) A więc: czuwajcie!”
Czuwanie jest postawą wierności swojemu sumieniu, umiejętnością rozróżniania dobra od zła i pragnieniem wybierania dobra, Chrześcijanin w każdej sytuacji swojego życia powinien być przygotowany na spotkanie z Chrystusem.
Kościół przygotowuje nas na powtórne przyjście Chrystusa na ziemię. Wśród rzeczy ostatecznych dotyczących każdego człowieka wymieniamy:
-śmierć
-sąd Boży
-niebo albo piekło.
Jako chrześcijanie wierzymy, że nasze życie nie kończy się w momencie śmierci, który jest tylko momentem przejściowym w drodze do celu ostatecznego, jakim jest szczęście wieczne, czyli niebo.
Wiele osób boi się śmierci i końca świata. Dla tych, którzy żyją w jedności z Bogiem, koniec świata będzie radosnym dniem spotkania z Jezusem, który nas kocha. Oni nie mają powodów do obaw. Otrzymają zasłużoną nagrodę – wieczne przebywanie z Bogiem. Jezus nazywa tych ludzi sprawiedliwymi. To ci, którzy nieustannie czuwają tzn. żyją czyniąc dobro. Trwają w przyjaźni z Bogiem i ludźmi.
Praca w zeszycie.
Jak się dobrze przygotować na spotkanie z Jezusem?
Przeczytaj fragment Pisma Świętego, który znajduje się w podręczniku na stronie 70 i odpowiedz na pytanie:
a) Jakie wskazówki dał Pan Jezus swoim uczniom na czas oczekiwania na Jego przyjście na końcu świata?
2. Pan Jezus daje nam też wskazówkę, jak powinniśmy czuwać.
Przeczytaj drugi fragment Pisma Świętego, który znajduje się na stronie 71 i:
a) Wymień dobre uczynki, o których mówi Jezus w tym fragmencie Ewangelii:
b) Jak Ty dziś możesz okazywać miłość drugiemu człowiekowi:
Staraj się być blisko Pana Boga, szczególnie w tym trudnym czasie. Módl się i czyń dobro wobec innych. Jest wielu ludzi, którzy potrzebują Twojej pomocy – może Twoi dziadkowie, może rodzice, może rodzeństwo, może inne osoby. Miej dla nich otwarte serce.
Na koniec posłuchaj piosenki, której autor podpowiada jak wykorzystać czas, który otrzymaliśmy od Boga.
https://www.youtube.com/watch?v=lVAqqu5fuYg
Katecheza 02.12.2020r.
Klasa: VIIIb
Temat: Przyjdzie, aby nas osądzić.
Przeczytaj:
Św. Jan Paweł II w 1983r. podczas pielgrzymki do Polski mówił do młodzieży:
„ Co to znaczy: „czuwam”?
To znaczy, że staram się być człowiekiem sumienia. Że tego sumienia nie zagłuszam i nie zniekształcam. Nazywam po imieniu dobro i zło, a nie zamazuję. Wypracowuję w sobie dobro, a ze zła staram się poprawić, przezwyciężając je w sobie. To taka bardzo podstawowa sprawa, której nigdy nie można pomniejszać, zepchnąć na dalszy plan. (…) A więc: czuwajcie!”
Czuwanie jest postawą wierności swojemu sumieniu, umiejętnością rozróżniania dobra od zła i pragnieniem wybierania dobra, Chrześcijanin w każdej sytuacji swojego życia powinien być przygotowany na spotkanie z Chrystusem.
Kościół przygotowuje nas na powtórne przyjście Chrystusa na ziemię. Wśród rzeczy ostatecznych dotyczących każdego człowieka wymieniamy:
-śmierć
-sąd Boży
-niebo albo piekło.
Jako chrześcijanie wierzymy, że nasze życie nie kończy się w momencie śmierci, który jest tylko momentem przejściowym w drodze do celu ostatecznego, jakim jest szczęście wieczne, czyli niebo.
Wiele osób boi się śmierci i końca świata. Dla tych, którzy żyją w jedności z Bogiem, koniec świata będzie radosnym dniem spotkania z Jezusem, który nas kocha. Oni nie mają powodów do obaw. Otrzymają zasłużoną nagrodę – wieczne przebywanie z Bogiem. Jezus nazywa tych ludzi sprawiedliwymi. To ci, którzy nieustannie czuwają tzn. żyją czyniąc dobro. Trwają w przyjaźni z Bogiem i ludźmi.
Praca w zeszycie.
Jak się dobrze przygotować na spotkanie z Jezusem?
Przeczytaj fragment Pisma Świętego, który znajduje się w podręczniku na stronie 70 i odpowiedz na pytanie:
a) Jakie wskazówki dał Pan Jezus swoim uczniom na czas oczekiwania na Jego przyjście na końcu świata?
2. Pan Jezus daje nam też wskazówkę, jak powinniśmy czuwać.
Przeczytaj drugi fragment Pisma Świętego, który znajduje się na stronie 71 i:
a) Wymień dobre uczynki, o których mówi Jezus w tym fragmencie Ewangelii:
b) Jak Ty dziś możesz okazywać miłość drugiemu człowiekowi:
Staraj się być blisko Pana Boga, szczególnie w tym trudnym czasie. Módl się i czyń dobro wobec innych. Jest wielu ludzi, którzy potrzebują Twojej pomocy – może Twoi dziadkowie, może rodzice, może rodzeństwo, może inne osoby. Miej dla nich otwarte serce.
Na koniec posłuchaj piosenki, której autor podpowiada jak wykorzystać czas, który otrzymaliśmy od Boga.
https://www.youtube.com/watch?v=lVAqqu5fuYg
Katecheza 26.11.2020r.
kl.VIII a
Temat: Spotkanie z Jezusem Chrystusem,który umarł i zmartwychwstał.
Przeczytaj:
Każdej niedzieli, w czasie Eucharystii wyznajemy naszą wiarę słowami: „Wierzę w Jednego Boga...” Wyznajemy, że wierzymy w Jezusa Chrystusa, który umarł i zmartwychwstał.
Wydarzenia paschalne: męka, śmierć i zmartwychwstanie Jezusa są najważniejszymi wydarzeniami roku liturgicznego, ponieważ dzięki nim Jezus jako pierwszy pokonał śmierć i odkupił każdego z nas. Dziś dowiemy się, z kim spotkał się po swoim zmartwychwstaniu.
Tego samego dnia dwaj z nich byli w drodze do wsi, zwanej Emaus, oddalonej sześćdziesiąt stadiów od Jeruzalem. Rozmawiali oni ze sobą o tym wszystkim, co się wydarzyło. Gdy tak rozmawiali i rozprawiali z sobą, sam Jezus przybliżył się i szedł z nimi. Lecz oczy ich były jakby przesłonięte, tak że Go nie poznali. On zaś ich zapytał: „Cóż to za rozmowy prowadzicie ze sobą w drodze?” Zatrzymali się smutni. A jeden z nich, imieniem Kleofas, odpowiedział Mu: „Ty jesteś chyba jedynym z przebywających w Jerozolimie, który nie wie, co się tam w tych dniach stało”. Zapytał ich: „Cóż takiego?” Odpowiedzieli Mu: „To, co się stało z Jezusem Nazarejczykiem, który był prorokiem potężnym w czynie i słowie wobec Boga i całego ludu; jak arcykapłani i nasi przywódcy wydali Go na śmierć i ukrzyżowali. A myśmy się spodziewali, że On właśnie miał wyzwolić Izraela. Ale po tym wszystkim dziś już trzeci dzień, jak się to stało. Nadto, jeszcze niektóre z naszych kobiet przeraziły nas: były rano u grobu, a nie znalazłszy Jego ciała, wróciły i opowiedziały, że miały widzenie aniołów, którzy zapewniają, iż On żyje. Poszli niektórzy z naszych do grobu i zastali wszystko tak, jak kobiety opowiadały, ale Jego nie widzieli. Na to On rzekł do nich: „O, nierozumni, jak nieskore są wasze serca do wierzenia we wszystko, co powiedzieli prorocy! Czyż Mesjasz nie miał tego cierpieć, aby wejść do swej chwały?” I zaczynając od Mojżesza, poprzez wszystkich proroków, wykładał im, co we wszystkich Pismach odnosiło się do Niego. Tak przybliżyli się do wsi, do której zdążali, a On okazywał, jakoby miał iść dalej. Lecz przymusili Go, mówiąc: „Zostań z nami, gdyż ma się ku wieczorowi i dzień się już nachylił”. Wszedł więc, aby zostać wraz z nimi. Gdy zajął z nimi miejsce u stołu, wziął chleb, odmówił błogosławieństwo, połamał go i dawał im. Wtedy otworzyły się im oczy i poznali Go, lecz On zniknął im z oczu. I mówili między sobą: „Czy serce nie pałało w nas, kiedy rozmawiał z nami w drodze i Pisma nam wyjaśniał?” W tej samej godzinie wybrali się i wrócili do Jeruzalem. Tam zastali zebranych Jedenastu, a z nimi innych, którzy im oznajmili: „Pan rzeczywiście zmartwychwstał i ukazał się Szymonowi”. Oni również opowiadali, co ich spotkało w drodze i jak Go poznali przy łamaniu chleba. (Łk 24,13-35)
Nie tylko teksty biblijne opisują mękę, śmierć i zmartwychwstanie Jezusa. Znane są również dokumenty pozachrześcijańskie, w których historycy wspominają o tych wydarzeniach. Józef Flawiusz „Dawne dzieje Izraela” „W tym czasie stał się przyczyną nowych zaburzeń niejaki Jezus, człowiek mądry, jeżeli w ogóle można go nazwać człowiekiem. (…) A gdy wskutek doniesień najznakomitszych u nas mężów Piłat skazał go na śmierć krzyżową, jego dawni miłujący go uczniowie nie przestali o nim głosić, że trzeciego dnia ukazał im się znów jako żywy, co o nim, jak i wiele innych zdumiewających rzeczy przepowiedzieli boscy prorocy. I odtąd, aż po dzień dzisiejszy, istnieje plemię chrześcijan, którzy od niego otrzymali tę nazwę”.
Zapisz w zeszycie:
Najważniejszym spotkaniem z Jezusem Zmartwychwstałym jest liturgia Mszy Świętej. Tam jednoczymy się z Chrystusem ukrytym pod postaciami chleba i wina. Potrzeba wielkiej wiary, by w delikatnym opłatku rozpoznać samego Boga. Zapewne każdego z nas ogarniają czasem wątpliwości, czy rzeczywiście chleb staje się Ciałem Jezusa. Z pomocą mogą nam przyjść uczniowie zdążający do Emaus, którzy rozpoznali Jezusa przy łamaniu chleba. Dla nas łamanie chleba dokonuje się podczas każdej Mszy Świętej. Z Jezusem spotykamy się również podczas modlitwy i w sakramentach, szczególnie w sakramencie pokuty i pojednania, gdzie przychodzi do nas – słabych, grzesznych ludzi – z ogromem swojego miłosierdzia.
Odpowiedz na pytania:
-
Kim był Jezus według słów Józefa Flawiusza?
-
Jaką śmiercią umarł według jego przekazu?
-
Co Józef Flawiusz pisze o zmartwychwstaniu?
Katecheza 25.11. 2020r.
kl. VIII a
Temat: Czekając na Boga, który przychodzi.
Przeczytaj:
Adwent jest czasem oczekiwania na spotkanie z Bogiem. Na dzisiejszej katechezie dowiemy się o trzech wymiarach Adwentu:
I – czas , w którym przez wiele wieków ludzie oczekiwali na przyjście zapowiedzianego Zbawiciela
II – okres liturgiczny, w którym oczekujemy na święta Bożego Narodzenia
III – oczekiwanie na powtórne przyjście Jezusa przy końcu świata. To oczekiwanie rozpoczęło się od wniebowstąpienia i trwa do dziś. To wydarzenie nazywamy paruzją.
Słowo „adwent”pochodzi od łacińskiego słowa „adventus” i oznacza „przyjście, przybycie”.
Adwent rozpoczyna się od pierwszej niedzieli Adwentu i trwa do Wigilii Narodzenia Pańskiego.
Poniżej odczytacie teksty z Pisma Świętego, które zapowiadają przyjście Jezusa to pierwsze i to powtórne.
Dlatego Pan sam da wam znak: Oto Panna pocznie i porodzi Syna, i nazwie Go imieniem Emmanuel. /Iz 7,14/
Trwajcie więc cierpliwie, bracia, aż do przyjścia Pana. Oto rolnik czeka wytrwale na cenny plon ziemi, dopóki nie spadnie deszcz wczesny i późny. Tak i wy bądźcie cierpliwi i umacniajcie serca wasze, bo przyjście Pana jest już bliskie. Nie uskarżajcie się, bracia, jeden na drugiego, byście nie popadli pod sąd. Oto sędzia stoi przed drzwiami. Za przykład wytrwałości i cierpliwości weźcie, bracia, proroków, którzy przemawiali w imię Pańskie. /Jk 5,7-10/
Zawsze się radujcie, nieustannie się módlcie! W każdym położeniu dziękujcie, taka jest bowiem wola Boża w Jezusie Chrystusie względem was. Ducha nie gaście, proroctwa nie lekceważcie! Wszystko badajcie, a co szlachetne – zachowujcie! Unikajcie wszystkiego, co ma choćby pozór zła. Sam Bóg pokoju niech was całkowicie uświęca, aby nienaruszony duch wasz, dusza i ciało bez zarzutu zachowały się na przyjście Pana naszego Jezusa Chrystusa. Wierny jest Ten, który was wzywa: On też tego dokona. /1 Tes 5,16-24/
W Adwencie razem z Matką Bożą czekamy na narodzenie Jezusa. Czynimy to między innymi przez udział we Mszy Świętej roratniej. To dzięki Jej posłuszeństwu wypełniły się zapowiedzi proroków Starego Testamentu o przyjściu Zbawiciela na świat.
Towarzyszą nam symbole roratnie: świeca zwana „Roratką”, lampion roratni, adwentowy wieniec.
Nie możemy też zapomnieć o tym, że nasze życie zmierza w kierunku wieczności. Jaka ona będzie? Każdy dzień przybliża nas do powtórnego przyjścia Jezusa na ziemię. Musimy być gotowi na tę chwilę. Powinniśmy wypracować w sobie wytrwałość, która zostanie wynagrodzona. Zostaniemy zbawieni i osiągniemy niebo, do którego wprowadzi nas sam Jezus. Nie wydarzy się to jednak, gdy zrezygnujemy z wiary i oczekiwania na Niego.
W Adwencie powinniśmy przystąpić do spowiedzi i starać się pracować nad sobą.
Zapisz w zeszycie:
Prorocy zapowiadali, że przyjściu Zbawiciela na ziemię będzie towarzyszył znak dany od Boga.
W liturgii Adwentu również pojawiają się znaki, które o tym przypominają.
Są nimi:............................... /uzupełnij to zdanie/
Katecheza 19.11.2020r.
Klasa: VIIIa
Temat: Rok liturgiczny.
Przeczytaj:
O Roku Liturgicznym mówiliśmy już w młodszych klasach. Dzisiaj zatem przypomnienie.
Na jakie okresy podzielony jest Rok Liturgiczny?
Oto one: Kolor szat liturgicznych:
- Adwent Fiolet
- Okres Narodzenia Pańskiego Biały lub złoty
- Okres zwykły cz.I Zielony
- Wielki Post Ciemny fiolet
- Święte Triduum Paschalne Czerwony
- Okres Wielkanocny Biały lub złoty
- Okres zwykły cz.II Zielony
Na początku chrześcijanie świętowali każdą niedzielę, wspominając zmartwychwstanie Chrystusa. W II wieku spośród wszystkich niedziel w roku wyodrębniono Niedzielę Wielkanocną, aby w tym dniu w sposób szczególny uczcić zmartwychwstałego Pana. Dwa wieki później (IV w.) wprowadzono 40-dniowy okres przygotowania do Wielkanocy, czyli Wielki Post. Wielkanoc świętowano przez kolejne pięćdziesiąt dni i tak powstał okres wielkanocny. Również w IV wieku w Rzymie obchodzono święto Bożego Narodzenia, a z czasem zaczęto się do niego przygotowywać. W ten sposób wyodrębnił się Adwent. Ostatecznie przyjęło się, że okres Bożego Narodzenia kończy się niedzielą Chrztu Pańskiego. Po Soborze Watykańskim II niedziele przypadające po uroczystościach Zesłania Ducha Świętego i Objawienia Pańskiego zaczęto nazywać niedzielami zwykłymi w ciągu roku.
Zapisz w zeszycie:
Rok liturgiczny, czyli kościelny, trwa tyle samo czasu, co rok kalendarzowy, jednak nie pokrywa się z nim. Rozpoczyna się pierwszą niedzielą Adwentu i kończy uroczystością Chrystusa Króla Wszechświata. Czas w kalendarzu liturgicznym nie jest podzielony na miesiące, lecz na okresy. Jego rytm wyznaczają zbawcze dzieła Boga, dokonane przez Chrystusa.
Twoje zadanie:
Napisz, przy niżej wymienionych datach, jakie wydarzenia z życia Pana Jezusa, Matki Bożej lub świętych obchodzimy w wskazanym dniu.
1 stycznia -
6 stycznia -
2 luty -
19 marzec -
24 marzec -
24 czerwiec -
15 sierpień -
14 wrzesień -
1 listopad -
25 grudzień -
KONKURS
„RODZINNY KALENDARZ ADWENTOWY”
Dla kogo: chętni uczniowie kl. V – VIII
Sposób wykonania dowolny. Liczy się pomysłowość wykonania samego kalendarza, a w sposób szczególny wymyślone przez Was zadania, które się w nim znajdą.
W czasie Świąt Bożego Narodzenia, w wybranym przez Was dogodnym momencie należy wykonać rodzinne zdjęcie z „Rodzinnym Kalendarzem Adwentowym”, dołączyć 3 zadania, które rodzinie najbardziej się podobały i wysłać na adres:
renata.makowska@sp21.bytom.pl
Po przerwie świątecznej przynieście kalendarze i wybrane zadania do szkoły.
Rozwiązanie konkursu i wręczenie nagród nastąpi /w zależności od sytuacji/ ok.15.01.21r.
Nagrody: Punkty dodatnie z zachowania, ocena z religii za dodatkową aktywność, dyplomy
oraz inne niespodzianki.
Katecheza 12.11.2020r.
kl. VIII a
Temat: Cztery odsłony tej samej prawdy.
Przeczytaj:
W Moskiewskim Teatrze Narodowym odbywała się premiera do dawna przygotowywanej sztuki "Chrystus we fraku". Dzieci i młodzież szkolna miały obowiązek wziąć udział w spektaklu i potem przeprowadzić dyskusję.
Główną rolę grał znany artysta moskiewski Aleksander Rostowcew. Nic dziwnego, że teatr był wypełniony po brzegi. Na scenie ustawiono swego rodzaju ołtarz, a na nim butelki z piwem i wódką. Wokół niego poruszali się zapici popi, mnisi i mniszki prawosławne.
Na początku drugiego aktu wszedł na scenę Rostowcew. W ręku trzymał księgę Pisma Świętego. Miał przeczytać dwa pierwsze wiersze z "Kazania na górze". Zgodnie z reżyserią powinien równocześnie pobudzić widownię do śmiechu różnego rodzaju wygłupami, jak robią to w cyrku klauni. Wszystko, co miało związek z Chrystusem, było przecież śmiesznym zabobonem. Po przeczytaniu dwóch pierwszych błogosławieństw powinien krzyknąć: "A mnie wystarcza frak i cylinder!" Rostowcew zaczął czytać słowa Ewangelii św. Mateusza (5,3): "Błogosławieni ubodzy w duchu, albowiem do nich należy królestwo niebieskie... Błogosławieni cisi, albowiem ono na własność posiądą ziemię..." Reżyser za kulisami uśmiechając się szelmowsko czekał na salwy śmiechu. Artysta powinien teraz zrzucić z siebie strój, cisnąć na ziemię świętą księgę i poprosić o frak i cylinder. Ale nic z tych rzeczy się nie stało. Rostowcew czytał dalej: "Błogosławieni, którzy się smucą, albowiem oni będą pocieszeni. Błogosławieni..." Wzruszony zamilkł. Publiczność zamarła w ciszy oczekiwania. Zdano sobie sprawę, że Rostowcew coś przeżywa, coś się z nim dzieje. Wstrzymano oddech. Po krótkiej przerwie zaczął czytać ponownie zmienionym głosem. Porwało go moc Bożego Słowa i przemieniła wewnętrznie. Na widowni panowała śmiertelna cisza. Artysta w jakimś duchowym uniesieniu czytał... Czytał wszystkie 48 wierszy 5 Rozdziału Ewangelii św. Mateusza. Nikt nie przerywał. Wszyscy w napięciu słuchali jakby sam Jezus do nich przemawiał.... "Bądźcie więc doskonali, jak doskonały jest Ojciec wasz niebieski" - przeczytał półgłosem Rostowcew. Schylił głowę, zamknął książkę. Wszyscy zrozumieli, że stało się coś decydującego w jego życiu. Przeżegnał się w wyszeptał słowa dobrego łotra "Jezu wspomnij na mnie, gdy przyjdziesz do swego królestwa!" (Łk 23,42).
To co miało służyć za wyśmianie i sponiewieranie Chrystusa, stało się kazaniem i wyznaniem wiary człowieka, który u szczytu sławy nie zawahał się przez męczeństwem. Nikt nie krzyczał, nikt ie protestował. W ciszy wszyscy opuścili teatr. Byli wzruszeni.
Sztuki już więcej nie próbowano wystawiać. Sam Rostowcew zniknął. Nie pozostało po nim śladu. Niech Bóg okaże mu się miłosierny!
Aleksander Sołżenicyn powiedział kiedyś: "Naród nie jest sumą ludzi, który posługują się tym samym językiem. Ludzi łączy nie urodzenie, nie praca ich rąk, nawet ni wykształcenie. Tym co ludzi wiąże razem jest dusza". Bóg sam tego wieczoru w teatrze dotknął tej duszy.
Zdarzenie to opisał naoczny świadek tych wydarzeń w amerykańskim czasopiśmie "Arizone News" w marcu 1972 r.
(oprac.na podst.: Moc Bożego słowa, http://adonai.pl/świadectwa/?id=38>,dostęp:10.05.2014)
Wszyscy słuchali i zdawało im się, że sam Jezus do nich przemawia. Ewangelia to słowo żywe i ma moc ponadczasową. Również dziś Bóg działa przez swoje słowo.
Dzisiaj dowiemy się, jak powstała Ewangelia i kim by jej autorzy.
Słowo „Ewangelia” nie jest słowem polskim. Pochodzi z języka greckiego i pierwotnie funkcjonowało w codziennym życiu, jako określenie nagrody dla osoby, która przyniosła jakąś dobrą wiadomość. Np. o odniesionym zwycięstwie po jakiejś bitwie. Z czasem nazywano tak już nie nagrodę, ale samą dobrą wiadomość. Ktoś głosił ewangelię o zwycięskiej walce nad wrogiem.
Dopiero Nowy Testament sprawił, że słowo „ewangelia” otrzymało szczególne znaczenie. Nazywamy tak Dobrą Nowinę o tym, że królestwo Boże jest blisko, i o zbawieniu dokonanym przez Pana Jezusa. Święty Marek, który najwcześniej napisał Ewangelię, zaczął ją tak: „Początek Ewangelii Jezusa Chrystusa, Syna Bożego” (Mk 1,1).
Jakie były etapy powstania Ewangelii?
Są to:
-
Życie i działalność Pana Jezusa.
-
Tradycja ustana.
-
Okres redakcji, czyli spisanie tradycji ustnej.
Tradycja ustna skończyła się przed rokiem 70. Wówczas nastąpił okres redakcji. Jako pierwsza powstała Ewangelia św. Marka i kolejno: św. Mateusza, św. Łukasza i św. Jana, która powstała około roku 100.
Ewangelia to więcej niż tylko biografia Jezusa, dlatego nie przypomina podręcznika czy jakiegoś dokumentu archiwalnego. Ewangeliści przedstawiają informacje o Jezusie w świetle wiary. Ewangelia to Dobra Nowina, którą Jezus przyniósł światu, uwalniając ludzi od grzechu przez swoją śmierć i zmartwychwstanie.
Czym charakteryzują się poszczególne Ewangelie? Gdyby przedstawić krótkie CV każdego ewangelisty wyglądać by to mogło tak:
Ewangelia wg św. Marka:
Imię: Marek
Kim był? Uczeń św. Piotra
Tytuł dzieła: Ewangelia według św. Marka
Czas i miejsce powstania: między 60 a 70 r. po Chrystusie, Rzym
Adresaci: chrześcijanie nawróceni z pogaństwa
Co pisał o najważniejszej osobie w jego życiu: Jezus jest Synem Bożym
Główna myśl Ewangelii: Jezus Syn Boży przychodzi na ziemię, by uwolnić ludzi spod władzy szatana.
Ewangelia wg św. Mateusza:
Imię: Mateusz
Kim był? Poborca podatkowy, celnik, powołany na Apostoła
Tytuł dzieła: Ewangelia według św. Mateusza
Czas i miejsce powstania: między 80 a 90 r. po Chr. na terenie dawnej Syrii
Adresaci: chrześcijanie nawróceni z judaizmu
Co pisał o najważniejszej osobie w jego życiu: Jezus jest Mesjaszem
Główna myśl Ewangelii: W osobie Jezusa urzeczywistniły się wszystkie proroctwa mesjańskie Starego Testamentu
Ewangelia wg św. Łukasza
Imię: Łukasz
Kim był? Lekarz
Tytuł dzieła: Ewangelia według św. Łukasza
Czas i miejsce powstania: między 80 a 90 rokiem po Chr., Rzym
Adresaci: chrześcijanie nawróceni z pogaństwa
Co pisał o najważniejszej osobie w jego życiu: Jezus jest Zbawicielem
Główna myśl Ewangelii: Historia zbawienia. Jezus jest Zbawcą wszystkich ludzi.
Ewangelia wg św. Jana
Imię: Jan
Kim był? Syn Zebedeusza i Salome, rybak, Apostoł
Tytuł dzieła: Ewangelia według św. Jana
Czas i miejsce powstania: ok. 100 roku po Chr., Efez
Adresaci: wszyscy czytelnicy, bo każdy może otrzymać łaskę wiary w Jezusa Chrystusa
Co pisał o najważniejszej osobie w jego życiu: Jezus – Słowo, które stało się ciałem.
Główna myśl Ewangelii: Jezus jest zmartwychwstaniem i życiem.
Zapisz w zeszycie:
Ewangelie były pisane przez różnych autorów, powstawały w różnym czasie, były skierowane do różnych adresatów, w różny sposób ukazują historię Jezusa. Ewangelie łączy osoba Jezusa Chrystusa. Ewangelie to cztery odsłony prawdy o Nim. Ewangeliści, pisząc o Jezusie, wzajemnie się uzupełniają. Wszystkim czterem przyświecał też jeden cel – aby ludzie uwierzyli, że Jezus jest Mesjaszem, Synem Bożym.
Zadanie:
Przeczytaj fragment z Ewangelii wg św. Jana - J 13, 34-35
Katecheza 05.11.2020r.
kl. VIIIa
Temat: Jaki kolor miały oczy Jezusa?
Chrześcijańskie świadectwa historyczności Zbawiciela.
Dzisiejszy temat katechezy podpowiada, że spróbujemy poszukać odpowiedzi na pytania:
Czy Jezus żył naprawdę?
Czy jest postacią historyczną?
Z pewnością spotkacie się z różnymi poglądami na temat istnienia Jezusa. Nie wszyscy uznają historyczność Jezusa. Przez dwie kolejne katechezy będziemy szukać świadectw i źródeł chrześcijańskich, a także pozachrześcijańskich potwierdzających historyczność Jezusa.
Dzisiaj zajmiemy się świadectwami chrześcijańskimi. Najwięcej informacji o życiu Jezusa dostarczają nam czterej ewangeliści: Marek, Mateusz, Łukasz i Jan.
Łukasz w taki sposób rozpoczyna swoją Ewangelię:
Wielu już starało się ułożyć opowiadanie o zdarzeniach, które się dokonały pośród nas, tak jak nam je przekazali ci, którzy od początku byli naocznymi świadkami i sługami słowa. Postanowiłem więc i ja zbadać dokładnie wszystko od pierwszych chwil i opisać ci po kolei, dostojny Teofilu, abyś się mógł przekonać o całkowitej pewności nauk, których ci udzielono. (Łk 1,1-4)
Łukasz pisze o tym, że „wielu” już pisało o życiu Jezusa. Łukasz postanowił przed spisaniem „zbadać”, czyli sprawdzić dokładnie wszystkie fakty. Dlaczego? Chodziło mu o to, by dostojnik imieniem Teofil, miał pewność, że to, co czyta jest prawdą. Dlatego w Ewangelii Łukasza znajdziemy wiele szczegółów, których nie ma w innych Ewangeliach. Jednak we wszystkich możemy znaleźć:
- opisy historycznych miejsc
- opisy postaci z czasów Jezusa
Na podstawie tych opisów można sprawdzić, czy zarówno te miejsca, jak i życie tych osób, to fakty.
Sprawdźmy:
W owym czasie wyszło rozporządzenie Cezara Augusta, żeby przeprowadzić spis ludności w całym państwie. Pierwszy ten spis odbył się wówczas, gdy wielkorządcą Syrii był Kwiryniusz. Podążali więc wszyscy, aby się dać zapisać, każdy do swego miasta. Udał się także Józef z Galilei, z miasta Nazaret, do Judei, do miasta Dawidowego zwanego Betlejem, ponieważ pochodził z domu i rodu Dawida, żeby się dać zapisać z poślubioną sobie Maryją, która była brzemienna. Kiedy tam przebywali, nadszedł dla Maryi czas rozwiązania. Powiła swego pierworodnego Syna, owinęła Go w pieluszki i położyła w żłobie, gdyż nie było dla nich miejsca w gospodzie. (Łk 2,1-7)
Jezus wyszedł z uczniami swymi za potok Cedron. Był tam ogród, do którego wszedł On i Jego uczniowie. Judasz, otrzymawszy kohortę oraz strażników od arcykapłanów i faryzeuszów, przybył tam z latarniami, pochodniami i bronią. Wówczas kohorta oraz trybun razem ze strażnikami żydowskimi pojmali Jezusa, związali Go i zaprowadzili najpierw do Annasza. Był on bowiem teściem Kajfasza, który owego roku pełnił urząd arcykapłański. Właśnie Kajfasz poradził Żydom, że warto, aby jeden człowiek zginął za naród. (J 18,1.3.12-14)
Wtedy Piłat wydał Go im, aby Go ukrzyżowano. Zabrali zatem Jezusa. A On sam dźwigając krzyż wyszedł na miejsce zwane Miejscem Czaszki, które po hebrajsku nazywa się Golgota. Tam Go ukrzyżowano, a z Nim dwóch innych, z jednej i drugiej strony, pośrodku zaś Jezusa.
A gdy Jezus skosztował octu, rzekł: „Wykonało się!” I skłoniwszy głowę oddał ducha”.
Osoby wymienione w tekstach biblijnych są uznane za postacie historyczne. Wiedza o ich istnieniu jest niezaprzeczalna. Ewangeliści przytaczają ich imiona i nazwy konkretnych miejsc oraz wydarzeń, które były związane bezpośrednio z życiem Jezusa.
Cezar August (ur. 23 września w 63 r. p.n.e. w Rzymie, zm. 19 sierpnia 14 r. n.e. w Noli) – pierwszy cesarz rzymski, panował jako imperator od 16 stycznia 27 r. p.n.e. do końca swojego życia.
Kwiryniusz (ur. ok. 51 r. p.n.e., zmarł w 21 r. n.e.) – rzymski dowódca wojskowy i senator. W 6 r. n.e. Kwiryniusz został legatem jednej z najważniejszych prowincji imperium – Syrii. Poncjusz Piłat – od 26 do 36/37 r.n.e., na mocy decyzji cesarza Tyberiusza, pełnił funkcję prefekta Judei, będącej wówczas częścią rzymskiej prowincji Syrii. Piłat darzył naród żydowski niechęcią i kilkakrotnie popadał w konflikt ze swoimi poddanymi.
Annasz (zm. po 33 r. n.e.) – arcykapłan żydowski w latach 6–15 n.e. Został mianowany arcykapłanem przez Kwiryniusza, rzymskiego legata w Syrii. W 15 r. prefekt Judei Waleriusz Gratus pozbawił go urzędu.
Kajfasz (żył w I w. n.e.) – arcykapłan żydowski. Jako przewodniczący Sanhedrynu prowadził proces przeciwko Jezusowi z Nazaretu. Arcykapłanem mianował go w 18 r. prefekt Judei Waleriusz Gratus. W 36 r. został odwołany. (oprac. na podst.: Wikipedia)
Na starożytnych mapach Palestyny za czasów Jezusa odnajdziemy wszystkie miejsca, o których wspominają Ewangelie. Również liczna odkrycia archeologiczne potwierdzają istnienie tych miejsc.
Zapisz w zeszycie:
Jezus żył i działał w konkretnym kontekście kulturowym i geograficznym. Jego życie nie jest jakąś bajką czy legendą, ale historią Boga-człowieka, który przyszedł nas zbawić.
Dla chrześcijan Ewangelia jest księgą o Jezusie Chrystusie, Bogu i człowieku.
Papież Franciszek powiedział:
„Radość Ewangelii napełnia serce i całe życie tych, którzy spotykają się z Jezusem. Ci, którzy pozwalają, żeby ich zbawił, zostają wyzwoleni od grzechu, od smutku, od wewnętrznej pustki, od izolacji. Z Jezusem Chrystusem radość zawsze rodzi się i odradza”.
(Papież Franciszek, Adhortacja apostolska „Evangelii gaudium”, 1)
Zadanie:
Odszukaj w Wikipedii i napisz krótko` o:
-Betlejem
-Golgota
- potok Cedron
Katecheza 29.10.2020r.
Klasa VIIIa
Temat: Miłość, która daje siłę i leczy.
Dzisiejszą katechezę rozpoczynamy od fragmentu z Ewangelii św. Łukasza:
Jezus (…) rzekł: „Pewien człowiek schodził z Jeruzalem do Jerycha i wpadł w ręce zbójców. Ci nie tylko go obdarli, lecz jeszcze rany mu zadali i zostawiwszy na pół umarłego, odeszli. Przypadkiem przechodził tą drogą pewien kapłan; zobaczył go i minął. Tak samo lewita, gdy przyszedł na to miejsce i zobaczył go, minął. Pewien zaś Samarytanin, wędrując, przyszedł również na to miejsce. Gdy go zobaczył, wzruszył się głęboko: podszedł do niego i opatrzył mu rany, zalewając je oliwą i winem; potem wsadził go na swoje bydlę, zawiózł do gospody i pielęgnował go. Następnego zaś dnia wyjął dwa denary, dał gospodarzowi i rzekł: «Miej o nim staranie, a jeśli co więcej wydasz, ja oddam tobie, gdy będę wracał». Kto z tych trzech okazał się, według ciebie, bliźnim tego, który wpadł w ręce zbójców?” On [uczony w Prawie] odpowiedział: „Ten, który mu okazał miłosierdzie”. Jezus mu rzekł: „Idź, i ty czyń podobnie!”. (Łk 10,30-37)
Miłosierny Samarytanin zatroszczył się o zdrowie i potrzeby materialne pobitego człowieka oraz wspierał go w cierpieniu. Był gotowy do tego by nieść pomoc. To ważne. Każdy, kto był chory, czy w potrzebie wie, jak jest cennym to, gdy jest ktoś, kto przyjdzie nam z pomocą.
Jednak nie możemy zapomnieć, że oprócz potrzeb materialnych mamy też potrzeby duchowe. Szczególnie w sytuacjach trudnych, w sytuacjach ciężkiej choroby lub zagrożenia życia szukamy duchowego wsparcia.
Św. Jakub zapisał takie słowa:
„Spotkało kogoś z was nieszczęście? Niech się modli! Jest ktoś radośnie usposobiony? Niech śpiewa hymny! Choruje ktoś wśród was? Niech sprowadzi kapłanów Kościoła, by się modlili nad nim i namaścili go olejem w imię Pana. A modlitwa pełna wiary będzie dla chorego ratunkiem i Pan go podźwignie, a jeśliby popełnił grzechy, będą mu odpuszczone.” (Jk 5,13-15)
Sakrament namaszczenia chorych i modlitwa w intencji chorej osoby to troska o jej zdrowie fizyczne i duchowe, to troska o życie wiary.
Każdy sakrament ma dwa wymiary: widzialny i niewidzialny.
Podczas celebracji sakramentu namaszczenia chorych widzimy znaki, gesty i symbole.
Jest to pierwsza – widzialna – połowa sakramentu. Druga połowa – niewidzialna – to działanie łaski Bożej. Podczas gdy widzimy gesty i słyszymy słowa kapłana, Bóg udziela swoich darów.
Kiedy jest udzielany Sakrament namaszczenia chorych?
- w niebezpieczeństwie śmierci z powodu choroby lub starości,
- przed trudną operacją
- może być udzielany wiele razy
Kto może go udzielić?
- każdy kapłan
Jakie są jego skutki?
- umocnienie, pokój, odwaga, uzdrowienie duszy, czasami ciała
- odpuszczenie grzechów
- zjednoczenie z męką Chrystusa
Możecie spotkać się również z określeniem”Wiatyk”. Wiatyk to ostatnia Komunia Święta przed śmiercią. Udziela się go osobie umierającej, która jest jeszcze w stanie świadomości. To wielka łaska, jeśli w chwili śmierci człowiek świadomie jednoczy się z Bogiem.
Na podstawie przypowieści o Miłosiernym Samarytaninie przygotuj własny program pomocy osobie chorej, np. koledze czy osobie chorej w rodzinie. Spróbuj to zrobić w oparciu o poniższy schemat:
Miłosierny Samarytanin:
-zobaczył
-wzruszył się głęboko
- podszedł
- opatrzył rany
- zawiózł do gospody
- pielęgnował
Zapisz w zeszycie:
Sakrament namaszczenia chorych jest sakramentem uzdrowienia duszy i ciała. Wszystkie dary, które otrzymuje chory, pomagają mu powrócić do Boga i z pokojem przyjąć cierpienie. Jest to szczególnie ważne, gdy udziela się tego sakramentu osobie umierającej. Może ona z wiarą przejść przez śmierć.
Katecheza 28.10.2020r. kl. VIIIa
Temat: Niepotrzebna i przygarnięta miłość.
Dzisiaj przed nami trudny temat. Na początku zapraszam, żebyście zobaczyli filmik o Hospicjum Małego Księcia.
https://www.youtube.com/watch?v=KboZAxm4bhQ
Słowo „hospicjum” wywodzi się z łacińskiego hospes, co znaczy „gość”. W Szkocji oznaczało miejsce, w którym przyjmowano oraz otaczano opieką podróżnych. Dziś hospicja to miejsca opieki nad ludźmi chorymi i umierającymi. Hospicjum obejmuje wszechstronną opieką chorych w terminalnym okresie choroby, czyli osoby oczekujące na śmierć. Celem tej opieki jest poprawa jakości życia przy akceptacji nieuchronności śmierci. W działalności hospicjów ważne jest poszanowanie godności osoby. Hospicjum pomaga również rodzinom w okresie żałoby. Hospicja działają dzięki ofiarności tysięcy ludzi dobrej woli, a opieka hospicyjna jest nieodpłatna dla chorego i jego rodziny. Oprócz lekarzy, pielęgniarek i duchownych chorego i jego rodzinę wspierają wolontariusze. Chory i jego rodzina otrzymują w hospicjum wsparcie, by dostrzec wartość życia i cierpienia.
Św. Paweł w liście do Rzymian zapisał:
Nikt zaś z nas nie żyje dla siebie i nikt nie umiera dla siebie: jeżeli bowiem żyjemy, żyjemy dla Pana; jeżeli zaś umieramy, umieramy dla Pana. I w życiu więc, i w śmierci należymy do Pana. (Rz 14,7-8)
Całe nasze życie, zarówno to, co sprawia nam radość, jak i to, co sprawia nam ból i cierpienie, możemy poświęcić Bogu. Takie jest powołanie chrześcijanina. Wielkim darem, choć bardzo trudnym, jest możliwość współcierpienia z Chrystusem. Przyjęcie cierpienia nie oznacza jednak akceptacji cierpiętnictwa. Miłość bliźniego nakazuje nam zapobiegać cierpieniu i uśmierzać ból. Magdalena, wolontariuszka z Hospicjum św. Anny, stwierdza: „Dzięki osobom przebywającym w hospicjum nauczyłam się cieszyć z każdego dnia, który otrzymuję od Boga… Od osób dotkniętych chorobą, a nawet umierających, można nauczyć się, jak żyć”.
W życiu każdego z nas zaistniała sytuacja, w której ktoś poprosił nas o pomoc. Takich sytuacji możemy też spodziewać się w przyszłości. I chociaż czasem na wiele rzeczy nie mamy wpływu, to nawet drobne rzeczy mają sens. Zmieniają świat.
Zapis do zeszytu:
Jezus zwraca nam uwagę, że najważniejszy jest człowiek. Niezależnie od tego, co mówili inni o kimś, Jezus wiedział, że potrzebne jest, by każdy mógł odczuć swoją wartość. By wiedział, jak wiele znaczy i to doświadczenie pomagało zmieniać siebie i świat na lepsze.
W Ewangeliach możemy przeczytać o takich sytuacjach:
Kto został odrzucony? Zacheusz, kobieta cudzołożna, niewidomy, trędowaty
Postawa ludzi: uważali, że to grzesznicy, potępiali , chcieli ukamienować, odrzucili
Postawa Jezusa: Poszedł w gościnę, przebaczył, uzdrowił
Jezus dostrzegł: człowieka, który się nawraca, żałuje, choruje, cierpi.
W modlitwie poproszę Jezusa o to, by uczył mnie dostrzegać w innych ich cierpienie i nieszczęście.